W BOJSZOWACH U SŁYNNEGO JÓZEFA KŁYKA
Bojszowy to niewielka miejscowość niedaleko Pszczyny. Do rzeki Wisły też niedaleko, bo tylko 3 km. W latach 70-tych i 80-tych XX wieku kiedy myśl o odwiedzeniu Teksasu była jedynie nieosiągalnym marzeniem, w Bojszowach kręcił swoje amatorskie filmy pan Józef Kłyk.
Pierwsze filmy dotyczyły właśnie emigracji ze Śląska do Teksasu. Cała wioska, wszyscy znajomi i krewni Józefa Kłyka brali udział w tych niezwykłych działaniach artystycznych. Gdy Pan Józek Kłyk pojechał do Teksasu w roku 2004 na obchody jubileuszu pierwszej emigracji ze Śląska do Teksasu, wielu z nas obserwowało Jego radość. Jak więc wystawa o śląskich Teksańczykach nie mogła nie trafić do Bojszów ? 17 września 2017 roku wystawę uroczyście otwarto i prezentowano ją tam do 5 października 2017 roku.